11.07.2012

Czas dorosnąć? Polemika

20 komentarze

Na durny felieton, którego tytuł jest częścią składową tytułu tego posta natknąłem się rzecz jasna zupełnie przypadkowo – po prostu średnio raz na tydzień wchodzę na Popkillera w celu zrewidowania swoich poglądów na temat owego portaliku i z nadzieją, że trafię na jakiś normalniejszy tekst (ostatnio bardzo przypadł mi do gustu ten o początkach kultury rap). Z zaciekawieniem kliknąłem więc w tytuł  okraszony przeróbką plakatu z filmu „Alvin i wiewiórki”, na którym widniała twarz Hucza. 

Oczywiście autor nie mógł się powstrzymać i musiał zobrazować swój wywód obrazkiem, w którym beki nie stwierdzono. Nieważne, że nurt wyśmiewania polskich raperów, nad którym tak biadoli ma znacznie bardziej reprezentatywne i co najważniejsze śmieszne (pewnie nawet dla samych głównych bohaterów) dzieła. Ważne, że pokazał jedno z gorszych, żeby od razu zdyskredytować „bekę z rapsów.” Manipulacja na poziomie pewnej gazety z „gazeta” w nazwie.

Jedziemy więc dalej. Już w pierwszych akapitach autor zdradza swoją mesjanistyczną osobowość w stylu „Słucham >>inteligentnego, polskiego rapu<< jak Eldo i Łona, a ty myślisz, że to muzyka uliczników typu Chada, zaraz ci pokażę, że tak nie jest.” Sam skończyłem z takim nawracaniem w okolicach 2 klasy gimnazjum i mam wrażenie, ze tak samo powinno odejść to z wiekiem u innych osób. Jak widać niekoniecznie, autor się ostał i będzie nam wciskał brednie, że Eldo to poeta, rap to najinteligentniejsza muzyka i niesłusznie jest kojarzona z ulicą.

Apogeum nonsensu zostało osiągnięte mniej więcej w połowie tekstu, gdzie redaktor pisze:
„By zapisał się w historii muzyki jako coś więcej niż szczekanie kilku małolatów? Pewnie tak i pewnie do tej pory wielu wydawało się, że w tej kwestii wszystko zależy tylko od artystów.”
Tak więc red. Marek tych andronów nie stawia nawet w formie tezy, tylko próbuje wmówić nam, że jest to niepodważalny fakt. A jak wiadomo, z faktami się nie dyskutuje.

Za wniosek, że rap nie jest traktowany w Polsce poważnie, ponieważ niepoważni odbiorcy podchodzą do tego z dystansem powinna zostać mu przyznana nagroda im. Jacka Żakowskiego, znanego także jako „Wybitny Śledczy Jacek Żakowski” oraz najgorszy dziennikarzyna, jakiego wydała polska ziemia. Biedny Pan Dziennikarz z radia/telewizji nie może rzetelnie przygotować się do wywiadu z Panem Raperem, bo przeszkadza mu w tym mistrzowski fristajl Eldoki. W sumie jest w tym ziarno prawdy, bo każdy, kto usłyszy „Zobacz sprawdź tu Eldoka na wolno…” zapętla to paręnaście razy i może zwyczajnie Panu Dziennikarzowi nie starczyło czasu, bo cały wieczór poświęcił na „łoooooo”, a w międzyczasie oglądał Wieprza w skórze knura oraz Magika  „dobra ziomek to ja lecę.”

Po zjechaniu (nie wprost) serwisów takich jak Glam Rap czy też Hip-hop.pl autor dzieli się z nami kolejną złotą myślą:
„Nikt nie wymaga by nagle wszyscy zaczęli sobie nadskakiwać a każda płyta z miejsca spotykała się z gorącym przyjęciem, jednak uważanie się za fana hip-hopu i jednoczesne negowanie wszystkiego i wszystkich w obrębie tej kultury, wydaje się co najmniej dziwne.”
Także drogi słuchaczu, jeżeli leży ci na sercu poziom rapu w Polsce, to jesteś elementem niepożądanym. Jeżeli swoje niezadowolenie ubierasz w satyrę, to zdaniem redaktora Marka powinieneś zostać pochowany żywcem twarzą do ziemi (jak słowianie chowali strzygi), żebyś więcej nie niepokoił wszystkich gównobiorców (czyt. słuchaczy, którzy jarają się wszystkim) swoją krytyką.

Na szczęście autor nie utracił kontaktu z bazą: „Nie mam rzecz jasna złudzeń, że w tym momencie wszyscy hejterzy z miejsca porzucą swoje ciepłe pielesze i zajmą się czynnościami nieco bardziej skomplikowanymi, niż napisanie jednozdaniowej recenzji typu: >>chujowe nie słuchałem<< Ten tekst w żaden sposób do nich nie trafi i pozostaje tylko wierzyć, że dorosną i sami zrozumieją, że istnieją rzeczy dające więcej satysfakcji, niż to czym się aktualnie zajmują.” Ja za to chciałbym, żeby redaktor dorósł i zrozumiał, że wbrew obiegowej opinii hejterami w większości NIE SĄ 15sto letni rezydenci gimnazjów, tylko inteligentni, ambitni słuchacze, którzy kontestują poziom (większości) rapu w Polsce. Zazwyczaj są oni na bieżąco i doskonale wiedzą, co hejtują z tym, że szkoda im czasu na babranie się w tym szambie i spłycają przekaz do „chujowe nie słuchałem.” Nie mówię tutaj rzecz jasna o wszystkich hejterach, ale przynajmniej połowa to osoby z mojego opisu. Większość drugiej części robi to dla beki, właśnie po to, żeby osoby, które poczuły misję spinały się. Najmniejszy odsetek robi to dla typowego, bezmózgiego hejterstwa, jest to bardzo mała część wszystkich komentarzy.

Rzadko odnoszę się do tego, jak analogiczna sytuacja wygląda za oceanem, ale tutaj aż się prosi. Przecież w USA gify oraz obrazki z X-Zibitem czy Kanye Westem biją rekordy popularności. Gdyby Marek Śmiech był murzynem z pewnością biczowałby się po premierze każdego kolejnego mema z tych (i innych) serii.

Reasumując – apel o tym, że czas dorosnąć jest jak najbardziej aktualny, z tym, że adresatem powinien zostać red. Marek Śmiech i jemu podobni poszukiwacze dziury w całym, a nie normalni, zdystansowani słuchacze.

Link do oryginału: http://www.popkiller.pl/2012-07-08,pora_dorosnac_felieton

20 Responses so far

  1. Anonimowy says:

    BEKA Z WIEPRZA XD

  2. Anonimowy says:

    Kaban propsy! Gust muzyczny mamy trochę różny, ale podoba mi się to jak piszesz.

  3. Anonimowy says:

    Będzie recka Rover - 24?

  4. kaaban says:

    będzie, ale najpierw zioło, trzy-sześć i potem rover, czyli jeszcze chwila

  5. Anonimowy says:

    A Franka bedziesz w grudniu recenzował? Spoko

  6. Anonimowy says:

    KAABAN! TRAFIŁEŚ W SAMO SEDNO, OSTATNIO ZWĄTPIŁEM W CIEBIE ALE TERAZ ZNOWU WIERZE W CIEBIE! ODNOŚ SIĘ CZĘŚCIEJ DO GŁUPOT JAKIE LUDZIE SZERZĄ NA TYM PORTALIKU, U MNIE MASZ PROPSY!



    ZIOŁO SPOKO, ALE KIEDY SIWY/LEWY!!!!!1iiii

  7. kaaban says:

    siwy lewy jak wydadzą LP oczywiście

    -------------

    Franek RACZEJ przed Roverem, no w grudniu nie, ale też nie pojutrze, chyba sami przyznacie, że recenzja płyty po 1 przesłuchaniu nie ma raczej sensu (chyba, że zrobić by taki cykl: opinia po 1 i po 10 odsłuchach), a ja też mam inne rzeczy na głowie, nie siedzę cały dzień i nie słucham rapsów tylko

  8. Anonimowy says:

    KAABAN ZRÓB SERIE "SNIEDANIE Z POPKILLEREM" I WPIERDALAJ TAM ICH FELIETONY

  9. schwarz says:

    @up - to by była wyjątkowa krótka seria, bo oni w toku swojej dwulteniej działalności wrzucili chyba 4 felietony

  10. Anonimowy says:

    Kaaban, a wg Ciebie, jaka muzyka jest bardziej ambitna od rapu ? :) W tym felietonie natomiast bronisz zwykłych hejterów. Owszem, są pewnie tacy, o których wspomniałeś, ale nie widzę sensu bronienia "opinii" zwykłych internetowych napinaczy, peace.

  11. Anonimowy says:

    Nigga please. Cięty język nie zastąpi dobrego stylu, a tego Ci brakuje. Co nie jest przeszkodą dla Twoich apologetów, branzlujących się pod każdym wpisem. Robisz fatalne błędy rzeczowe - Żakowski nie jest dziennikarzem śledczym. I grzeszysz hipokryzją - czymże innym, niż wmawianie nam jakoby niepodważalnych faktów, jest fragment: "Ja za to chciałbym, żeby (...) Większość drugiej części robi to dla beki, właśnie po to, żeby osoby, które poczuły misję spinały się." Autor tamtego tekstu wykazuje się z kolei naiwnością, brakiem doświadczenia i dystansu. Ergo - przyganiał kocioł garnkowi.

  12. kaaban says:

    Anonimowy says:
    12 lipca 2012 15:53

    KAABAN ZRÓB SERIE "SNIEDANIE Z POPKILLEREM" I WPIERDALAJ TAM ICH FELIETONY '

    TO BY BYŁO DOBRE ale jak napisał ktoś wyżej wydali parę felietonów na krzyż, bo recenzje ze skalą ocen 3-6 same się nie napiszą

    ------------------------------------------------------

    "

    Nigga please. Cięty język nie zastąpi dobrego stylu, a tego Ci brakuje. Co nie jest przeszkodą dla Twoich apologetów, branzlujących się pod każdym wpisem. Robisz fatalne błędy rzeczowe - Żakowski nie jest dziennikarzem śledczym. I grzeszysz hipokryzją - czymże innym, niż wmawianie nam jakoby niepodważalnych faktów, jest fragment: "Ja za to chciałbym, żeby (...) Większość drugiej części robi to dla beki, właśnie po to, żeby osoby, które poczuły misję spinały się." Autor tamtego tekstu wykazuje się z kolei naiwnością, brakiem doświadczenia i dystansu. Ergo - przyganiał kocioł garnkowi. "

    no właśnie problem polega na tym, że ja WIEM o czym piszę, znałem w jakimś stopniu środowisko hejterów (nie jako kaaban, żeby mi ktoś zaraz nie wyjechał, że żadnego kaabana nie znał) i wiem jak tam FAKTYCZNIE JEST.

    Co do stylu to zdaję sobie z tego sprawę, ale jak wiadomo, nie od razu Kraków zbudowano, piszę raptem 4 miesiące, jak za 14 będę stał w miejscu to mi to napisz, to tylko niezobowiązujący blog, mogłem pisać dla portali, ale nie chciałem, głównie dlatego, że uważam, że powinienem wyrobić sobie skilla w pisaniu, a tego nie osiągnę pisząc do szuflady, bez krytycznych spojrzeń innych

    przed tym blogiem praktycznie (poza epizodami) nie pisałem tekstów dłuższych niż 1 post, czyli 2-3 zdania, więc poziom mojego "Stylu" jest na zrozumiale niskim poziomie. Co innego, jeżeli pasjonowałbym się literaturą i pisał coś tam od lat

  13. Anonimowy says:

    DO TEJ PORY JEST OKOLO 20 FELIETONÓW TO ŻE WYCHODZĄ NIE ZBYT CZĘSTO SPRAWI, ŻE "ŚNIADANIE Z POPKILLEREM" STANIE SIĘ EKSKLUZYWNĄ SERIĄ I LUDZIE BĘDĄ CZEKAĆ NA TO JAK NA BRUDNE W GRUDNIU! PRZEMYŚL TO

  14. Anonimowy says:

    Zrób recenzje NA*FSST*AFSZY a nie polemizujesz z jakimiś wypocinami marnego dziennikarzyny z popkillera.

  15. Anonimowy says:

    KAABAN WEZ KURWA ZJEDZ TEN CHUJOWY TRACK NOWY VNMA BO NIE WYTRZYMAM PROPSOW OD TYCH LEMINGOW JEBANYCH

  16. Anonimowy says:

    chujowe, nie czytałem

    marek (śmiech)


    a tak serio - Kabi, no kurwa, ogarnij temat i pojedź po marnych śpiewakach rege typu gróbsą czy inny miud. ja już nie moge znieść walikoństwa nad tym ścierwem. temat niejako ucichł pewien czas temu, ale to do nas wróci jak ten trak siwy/lewy czy tam inny prawy brunet

    FORUMEK POZDRO

  17. Anonimowy says:

    strasznie cieżko się czytało. masz rację, jadąc Popkillera, ale opisałeś swoje stanowisko w niespójny sposób.

  18. Anonimowy says:

    Miało być codziennie.

  19. Anonimowy says:

    Dyskutujesz z noskillami i słabiakami z chujowego portalu. Dziennikarskie antytalenty produkujące blogowy wyrzyg i notki na trzy zdania dla gimbusów. Nie mam jak się tu zalogować przez fejsa, więc idzie z Anona, ale pracowałem z nimi ładnych parę lat - już wtedy nie byli orłami, za to potrafili spamować konkurencyjne portale linkami do siebie i produkować masówkę bez wyrazu jak chińskie dzieci w fabryce. Nie szkoda ci czasu? Oni i tak ci nie odpowiedzą. Nie potrafią.

  20. Anonimowy says:

    @up TU NIE CHODZI O ODPOWIEDŹ TYLKO O TO ŻEBY LUDZIE OMIJALI TEN PORTAL SZEROKIM ŁUKIEM, BO JEST NAPRAWDĘ NIEBEZPIECZNY I WYPACZA GUST

Leave a Reply

Kategorie