Spójrzmy prawdzie w oczy: formuła Dinala jako pomysłu na całą płytę wyczerpała się w okolicach pierwszego Okolicznego, o którym (o zgrozo!) niektórzy mówią „klasyk”. Jednak psychofani spragnieni czegokolwiek, co ma w sobie chociażby pierwiastek klasycznego składu łykają wszystko, nawet, jeżeli te twory nie dorastają do pięt płycie sprzed 6 lat (jak ten czas zapierdala).
Niestety, ale ta EP-ka wpisuje się właśnie w problem o którym napisałem wyżej, czyli: nagramy 10 minutową płytę w letnim klimacie i jarajcie się ludzie. O dziwo nadmiaru spustów psychofanów nie stwierdzono: może i oni zauważyli, co warte są te podinalowe popłuczyny?
Nie twierdzę, że całość nadaje się tylko i wyłącznie do
kosza, ale ja nie wypuściłbym tego nawet jako odrzuty. Owszem, pada parę nawet
niezłych linijek. Owszem, jest jakaś tam namiastka letniego klimatu, ale co mi
po tym, skoro trudno przesłuchać to więcej niż raz? Czuję więcej lata przy
dowolnym numerze z katalogu letniaków, niż przy „Oczach wąsko otwartych”.
Jako, że niedługo premiera kolejnego OE, to chciałbym
zauważyć, że Ninja jako raper sprawia wrażenie skrajnie wypalonego. O ile na „Pierwszej
rozgrzewkowej” jego wersy całkiem przyjemnie przeplatały kwestie Mejdeja, tak
potem było już tylko gorzej. Na „Schodach” część jego zwrotek nadaje się tylko
do skipowania (pozdrawiam kretynów, którzy twierdzili, że to najlepsza płyta
jaka wyszła w 2011), a tutaj jest to już zupełna tragedia. Nie wierzę w
„Kosze”, jednak chciałbym się mylić.
Odpowiadając na pytanie postawione w pierwszym akapicie:
nie, nie było na co czekać. Dostaliśmy parominutowy zlepek nagrywek po
zjaraniu, które nie są ani fajne, ani tym bardziej śmieszne. Do tego przeszły praktycznie
bez echa, co tylko podkreśla poziom, jaki panuje na tym projekcie. Nawet
założenie, że miała to być ultraluźna forma nie ratuje całości.
3/9
o ja pierdole, kaaban, co to za płyta? kto to nagral? jest sens promować takich wacków i nołnejmów na blogu?
nie znasz dinala?
zapomniałeś że po 14 gimby ze szkoły wracają.
pusty numer szósty :D w oczekiwaniu na lp kosze zerwane dobre urozmaicenie, choć trochę krótkie.
Ty byś kurwa nie puścił tego jako odrzuty? Przecież gorsze chujstwo wstawileś w internet
Kaaban, ta EP'ka jest dla ludzi przepalonych i tylko wtedy nadaje sie do słuchania :D
www.youtube.com/watch?v=84X6nEzIcUE
nowa EPka!
Nie wiem co wy macie do Wiadroskładu, jak dla mnie Pogoda Dla Jaraczy EP to ich najlepszy album, Oczy Wąsko Otwarte na drugim miejscu a te dwie nowsze płyty ta Fioletowa i ta Ustawa Konopna to już mi sie nie podobają zbytnio, polecam nowy projekt - WPIERPOL