24.12.2013

Quiz + Goście - Materiał Producencki [2009]


Jest taki okres w roku, kiedy wszystkie myśli osób mogących powiedzieć o sobie coś więcej, niż "otarłem się o polski rap", krążą wokół kilku albumów. Spośród nich palmę pierwszeństwa bezapelacyjnie (chociaż przy tym zupełnie niedorzecznie) dzierży płyta producencka Quiza.

Na taki stan rzeczy składa się kilka czynników. Pierwszym z nich jest specyfika forum ślizgu. To ono odpowiada za odzew, którego doczekała się ta płyta. Nie od dziś wiadomo, że każdy projekt wywodzący się z podziemia ma u ślizgerów automatycznie + 1 do oceny, (w większości) bez względu na prezentowany poziom. Do tego dochodzi data wydania (śnieżny grudzień 2009!) i - a raczej przede wszystkim - bezpośrednio odnoszący się do świąt track Brudnych Serc.

Sam poza początkowym okresem zauroczenia (związanym również z tym, że nie miałem jeszcze w pełni wyrobionego gustu) nie szczędziłem krytyki w stosunku do tego albumu. Nostalgia nostalgią,reminiscencje reminiscencjami, ale kiedy odrzemy "Materiał Producencki" z tego typu emocji, to nagle okazuje się, że za sukces płyty (poza wspomnianymi wcześniej czynnikami) odpowiadają przede wszystkim znajomości. Wydanie tego samego z innymi, mniej fejmowymi raperami, skończyłoby się rozdaniem 10 egzemplarzy rodzinie, kolejnych 40 znajomym (z których połowa by tego nawet nie odpaliła) i zakończeniem historii jeszcze nim fajerwerki ogłosiły nam rozpoczęcie ostatniego roku pierwszej dekady XXI w.

Jednak zamiast gdybać należy uczciwie przyznać, że na "Materiale Producenckim" swoje zwrotki prezentuje ówczesna czołówka podziemia: Te-Tris, Ras, W.E.N.A., Ero, VNM, Laik, Brudne Serca - te ksywki mówią same za siebie. Do tego należy dodać bardziej dyskusyjne, jednak posiadające swoich fanów: Junes, Karwan, MŁD czy Green. Może pod koniec 2013 już nie, ale w 2009 roku takie zestawienie robiło niesamowite wrażenie i zapewniało zainteresowanie większości hip-hopowych głów.

Tutaj należy rzucić oczywistością, która w takiej recenzji po prostu musiała się znaleźć: raperzy to jedno, bity to drugie. Może i materiał jest, a raczej mógłby być "do szpiku klasyczny, podziemny, truschollowy", gdyby tylko Quiz nie był dyletantem typu "tydzień temu wpadłem na pomysł robienia bitów, a sample tnę od wczoraj, icoteras". Efektem są prostackie, do bólu banale podkłady z fałszującym basem i tego typu atrakcjami. W dodatku częściowo oparte na już wykorzystanych pętlach, co potęguje wrażenie amatorszczyzny ze strony - jakby nie było - ojca projektu.

Jednak po raz kolejny górą była znana zależność mówiąca, że to rap jest ważniejszy niż bity. Te drugie mogą być najgorsze, ale ludzie i tak będą słuchać danego materiału. Jeżeli byłoby odwrotnie, to ilość fanów uległaby drastycznemu zmniejszeniu. Jestem pewny, że Quiz tak nie kalkulował i wszystko po prostu "tak wyszło". Szczęśliwie dla niego.

W każdym razie za klimat, a co za tym idzie, sukces tego projektu, od niemal początku do końca odpowiadają zaproszeni goście. "Wypierdalam stąd" na stałe weszło do hip-hopowego słownika, podobnie jak wersy i followupy Smarkiego ze "Słowa dla" ("Rodzina, osobliwy klimat od kołyski / Co święta na wigilię powtórka z rozrywki / Ciągle jedna rozmowa, po niej kłótnia / Tradycja narodowa jak pieprzony karp i kutia). Oddzielną historię napisał "Glider" Laika, który dorobił się własnego powiedzenia (Ej Laik jak Glidera rozkminiać?) a nawet fanpejdża. To tylko przykłady. Swoje 5 minut miał również Pivot, a gdyby Muflon poszedł wtedy za ciosem, to dziś stałby na nieco lepszej pozycji.

Powody sukcesu "Materiału producenckiego" wymieniałem już na początku, więc powtórzę skróconą wersję: po prostu Quizowi udało się pojawić w odpowiednim miejscu, o odpowiednim czasie, do tego w towarzystwie najbardziej odpowiednich na tamten moment osób. Zrobił coś z niczego, ale w żadnym razie nie jest to zasługa jego skilla czy choćby chęci, a nadzwyczajnego zbiegu okoliczności. Po latach nie ma się nad czym zachwycać, ale w naszych sercach zawsze będzie to jedna z najbardziej kojarzących się ze świętami płyt.

Ocena subiektywna: 2/10
Ocena obiektywna: 6/10 - 1 za bity = 5/10



12 komentarzy:

  1. RADIO PEZET 8/10 PRZYPOMINAM

    OdpowiedzUsuń
  2. KURWA TAKIE PROWO W ŚWIĘTA, BEKA.
    JEBNIJ JESZCZE ŻE NAJBAWSZY 6/10

    OdpowiedzUsuń
  3. ej serio uważasz, że zajawka na młd jest dyskusyjna?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej kurwy dostałem na święta material na vinylu także kaaban nie psuj mi świąt!

    OdpowiedzUsuń
  5. OD KIEDY JESTEŚ W KOLIBRZE I CZEMU ZMIENIŁEŚ ZDANIE O TEJ ORGANIZACJI? W NECIE JEST FILM JAK MÓWISZ ŻE TO FANBOJE KORWINA, CZY TY TEŻ ZOSTAŁEŚ FANBOJEM JANUSZKA? WYJAŚNIJ TO KURWIU NAJLEPIEJ WE VLOGU

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. KARLE LEWACKIEJ REAKCJI, W WOLNEJ POLSCE BĘDZIESZ WISIAŁ ZA TE HEREZJE!

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam ja w sprawie współpracy mogę zaproponować wymianę banerami na blogach ty na moim ja na twoim to jest mój blog
    http://adf.ly/bHmED
    kontakt: legorap@poczta.fm

    OdpowiedzUsuń
  9. KURWA LECZ SIE DEBILU ZA KŁIZA KURWA 5/10?
    RADIO PEZET 8/10

    OdpowiedzUsuń
  10. Radio Pezet 8/10 no kurwa

    OdpowiedzUsuń
  11. "truschollowy" serio? trueschoolowy karle lewacki bękarcie zajebac ci lepe na pysk w ryj szmato?

    OdpowiedzUsuń
  12. http://muzyka-miasta.pl/index.php?route=product/search&filter_name=quiz

    OdpowiedzUsuń