13.02.2013

Popek i Goście - Monster [2013]


Co jak co, ale przy premierze tej płyty Popek udowodnił, że jest mistrzem prowokacji. Dla niektórych było to spore zdziwienie, dla mnie potwierdzenie jego talentów na tym polu. W końcu ciężko zapomnieć o klasycznych już skitach z jego poprzedniego albumu. Wprawdzie ten pomysł nie doczekał się kontynuacji na „Monsterze”, jednak te wszystkie filmiki wynagrodziły to z nawiązką.

Przez to całe zamieszanie uwierzyłem nawet w słuchalność tej produkcji i nie podchodziłem do niej jak pies do jeża. Początkowy zamiar był prosty: pierwszy odsłuch od pierwszego do ostatniego numeru. Skończyło się na rozbiciu na dwie części. Okazało się, że rację mieli hejterzy.

Szkoda, bo potencjał był. Przez te wszystkie lata Popek nauczył się nawet rapować, ale co mi po tym, skoro i tak robi to jak rzemieślnik, serwując przy tym żenujące teksty? Jedna, dwie, trzy zwrotki w takim klimacie są spoko (dlatego też bronię jego featu u Borixona), ale nie 17.

Podczas odsłuchu monotonia dopadała mnie co drugi utwór. Nie zniwelowały jej ani gościnne zwrotki, ani dobre bity, ani występy grupy Hijack w co drugim utworze. Schemat jest zawsze ten sam: wjeżdża dobry bit, rapuje któryś z gości, myślisz sobie: o, może być niezłe. Potem z buta wjeżdża Popek przebrany za drwala i jest po wszystkim. Momentalnie odchodzi jakakolwiek ochota na odpalenie kolejnego numeru.

Na największy dysonans napotykamy się w numerze z cieszącym się na wyspach niezwykłą estymą Wiley'em. Najpierw Brytyjczyk pięknie płynie po bicie i tworzy naprawdę dobrą 1/2 numeru, a zaraz po nim gospodarz z gracją słonia rapuje nam o tym, że "to jest ta impreza, na której wyrwiesz szmule / rozjebiesz cały hajs, nie pamiętając nic w ogóle". Litości.

Mierzi również fakt, że nikt nie raczył opublikować listy producentów. Tak wiemy tylko, że za bity odpowiadają: Matheo, P.A.F.F., Jerome Porchy i Steel Benglez. Jednak nie mam pojęcia, kto zrobił który z nich, więc trudno mi się do tego jakość odnieść. Na pewno brzmienie stoi na wysokim poziomie. Przy tym jest naprawdę brytyjskie i spokojnie można postawić tę płytę na półce "Grime".

Jak  nawinął sam główny zainteresowany "nie jestem artystą, jestem rzeźnikiem". Ta płyta to zmarnowany potencjał na zrobienie czegoś dobrego i naprawdę świeżego na skalę naszego kraju. Zaprzepaszczona rzecz jasna przez gospodarza, który poza braniem samych zwrotek mógł też pomyśleć nad lekcjami rapowania od gospodarzy.

2,5/10 + 0,5 za bity = 3/10





22 komentarze:

  1. spoko kaaban, ale za bity to mogłeś dodać 1 a nie 0,5, bo są naprawdę świetne

    OdpowiedzUsuń
  2. O GRAJMIE TROHE WIEM BO OD PARU MIESIECY SŁUCHAM HEHEH

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Keeebab gdzie kurwa wywiad z DŻEUSE ??????

    OdpowiedzUsuń
  5. o wywiad pytajcie zeusa, nie mnie :)


    ---------------

    co do tygodników to nie kupuję żadnego, wszystkie chuja warte

    OdpowiedzUsuń
  6. zastanawiałem się nad 1 za bity, ale jakoś nie mogłem się przekonać, może jeszcze zmienię

    OdpowiedzUsuń
  7. Popeg > Radio Pezet

    OdpowiedzUsuń
  8. RADIO POPEK 8/10

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. KAABAN JAK MYŚLISZ CZEMU PŁYTA NULLO TAKA NIEDOCENIONA? U CIEBIE BYŁO FULL/10 NIE PAMIETAM DOKŁADNIE CHYBA 9, A NIGDZIE TEJ PŁYTY KURWIE W PODSUMOWANIACH NIE UWZGLĘDNIAJĄ

    OdpowiedzUsuń
  11. bo te podsumowania kaabana to prowo, nikt poza nim samym nie bierze tych ocen na poważnie, przykładem jest gówniany album pezeta 8/10

    OdpowiedzUsuń
  12. PRAWILNIE PRZYPOMINAM, ŻE RADIO PEZED 8/10 + 1 ZA KANO + 1 ZA BITY

    RUDI JEDEN Z FAWORYTÓW

    WDOWA 10/10

    A KABAN PIJE Z CIMOSZEWICZEM W BIERHALE, WIDZIANY BYŁ LEWUS, A ZGRYWA JAKIEGOŚ NARODOWCA ANTYSEMITĘ, JUŻ POSZEDŁ CYNK DO BOSAKA, ŻEBYŚ SOBIE NIE MYŚLAŁ ŻE DWULICOWOŚĆ NIE JEST TĘPIONA, GARDZĘ SLDOWCAMI

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. kiedyś codziennie recka, dzisiaj kabi już wyjebane ma na czytelników, hajs od glamrapu się zgadza, a lamusy i tak wchodzą xDDDD



    piękne lewackie zachowanie

    OdpowiedzUsuń
  17. KAABAN JAK MYŚLISZ CZEMU PŁYTA NULLO TAKA NIEDOCENIONA? U CIEBIE BYŁO FULL/10 NIE PAMIETAM DOKŁADNIE CHYBA 9, A NIGDZIE TEJ PŁYTY KURWIE W PODSUMOWANIACH NIE UWZGLĘDNIAJĄ


    DOBRE PYTANIE, BO CHUJOWA PROMOCJA I NIKT JEJ NIE SŁYSZAŁ

    ----------------------
    bo te podsumowania kaabana to prowo, nikt poza nim samym nie bierze tych ocen na poważnie, przykładem jest gówniany album pezeta 8/10

    NIE

    ---------------------

    kiedyś codziennie recka, dzisiaj kabi już wyjebane ma na czytelników, hajs od glamrapu się zgadza, a lamusy i tak wchodzą xDDDD

    NIE, PO PROSTU SĄ RZECZY WAŻNE I WAŻNIEJSZE, SERIO CHCIAŁBYM (I MAM TYLE POMYSŁÓW) ŻEBY CODZIENNIE COŚ WRZUCAĆ

    ---------------

    Do rzeczy czy nowe Uważam Rze?

    ANI TO, ANI TO

    ------------

    OdpowiedzUsuń
  18. usunąłem offtop, ten hejt o cimoszewiczu w bierhale zajebisty i zostawiam dla potomnych, propsy

    OdpowiedzUsuń
  19. "KAABAN JAK MYŚLISZ CZEMU PŁYTA NULLO TAKA NIEDOCENIONA? U CIEBIE BYŁO FULL/10 NIE PAMIETAM DOKŁADNIE CHYBA 9, A NIGDZIE TEJ PŁYTY KURWIE W PODSUMOWANIACH NIE UWZGLĘDNIAJĄ"

    BO JEST CHUJOWA, PIS JOŁ

    OdpowiedzUsuń
  20. Chuj mnie obchodzi cała ta opinia KAABONASA !

    OdpowiedzUsuń